6 czerwca 2012

Autorka

 Natalia.
 Takie oto nadano mi imię przy chrzcie. Nie mam na co narzekać, lubię swoje imię. Większość ludzi woła do mnie Nat - krócej, a nadal tak samo ładnie.
 Każdego roku, dzień po walentynkach, dmucham świeczki na torcie urodzinowym., już od 15 lat.
 Mam proste, długie włosy i niebiesko-zielone oczy,m które przysłania trochę ze długa grzywka. Na nosie noszę czarne okulary z fioletowymi akcentami. Jestem trochę grubsza niż przeciętne dziewczyny w moim wieku.
 Ubieram się po prostu po swojemu - ani nie dziewczęco, ani nie po męsku. Zakładam to, co mi się aktualnie podoba. Nie gonię też za modą i wolę wydać mniej pieniędzy, a kupić w zwykłym sklepie.
 Lubię rysować i pisać. Oczywiście nadal się uczę, dlatego też często popełniam  głupie błędy. Często uciekaja mi przecinki, za co bardzo przepraszam :)
 Nigdy nie słuchałam artystów czy gatunków. W muzyce kocham to, że kocham ja za piosenki, z każdego gatunku, od każdego artysty.
 Szukam przyjaciół. Mam wielu znajomych, jednak nie wiem o ilu z nich mogłabym powiedzieć "prawdziwy przyjaciel". To troszkę przykre, bo wielu ludzi mnie już skrzywdziło, ale nie chcę tracić nadziei.
 Jestem nieuleczalną romantyczką, zależnie od dnia pesymistka lub optymistką. Mam tak zwaną huśtawkę nastroi - taki wiek ;)
 Szukam miłości, tej jedynej, niepowtarzalnej.
 Kocham kreskówki. Wszelkie, Fineasz i Ferb jest tą z wielu, które naprawdę mnie wciągnęły. Lubię ich humor, banalność i przekaz.
 Oto ja - Natalia. Witam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz